Zazwyczaj gdy widzicie dodany post, który nie jest rozdziałem zawiera on dobre informacje. Niestety tym razem jest inaczej. Nadszedł czas abym przestała oszukiwać samą siebie myśląc "w następnym tygodniu dam radę!".
Jak może niektórzy z was wiedzą jestem studentką, a mój plan w przeciwieństwie do innych kierunków jest bardzo obfity w zajęcia (nie to żebym myślała, że jako jedyna mam przerąbane). Jednak ten rok powala pozostałe w przedbiegach. Nie wiem czy jest sens tu narzekać ile czasu spędzam na uczelni, a gdy już ją opuszczę nad książkami i pracą. Nie będę też użalać się nad innymi, prywatnymi sprawami i "życiowym pechem", który postanowił uprzykrzyć mi moją marną egzystencję na tym świecie. Piszę to wszystko tylko z jednego powodu. Gdy widzę komentarze i pytania "kiedy będzie następny rozdział?" a ostatnio także, że tęsknicie, jest mi cholernie przykro, że nie mogę wam nic pokazać i umilić nieco ten ponury dzień. Pragnę jedynie podkreślić- NIE ZAWIESZAM OPOWIADANIA! Obiecałam sobie, że tego nie zrobię i będę się trzymać tego postanowienia rękami i nogami. Gdy tylko znajdę czas będę pisać. W autobusie, na wykładach, przerwach między ćwiczeniami i w wolnej chwili po tym, jak uparty klient nie będzie mi stękał nad głową "za ile dostanę moją kawę?!". Wierzcie mi (choć może zabrzmi to trochę egoistycznie), że w dużej mierze piszę dla was, ale przede wszystkim dla siebie. Nie ma to jak oderwanie się od szarej rzeczywistości po ciężkim dniu pracy i ucieczka do "drugiego świata", o którego formie mogę sama decydować. Lubię takie uczucie władzy ;).
Dziękuję, że trzymacie nerwy na wodzy i jeszcze nie zaczęliście mi grozić, ani uświadamiać jak bardzo was ostatnio zawodzę. Dzięki temu nie mam aż takich wyrzutów sumienia (choć i tak zżerają mnie już od środka) i nie wykorzystałam jeszcze żadnego z tysiąca mostów, znajdujących się w mieście, w którym studiuję. Głupio by było znaleźć się na pasku TVN24 z takiego powodu, prawda?
Jeszcze jedna informacja...
JESTEŚCIE NAJLEPSI NA ŚWIECIE!!! (ale o tym to chyba wiecie ;))
Pozdrawiam, całuję i jeszcze raz przepraszam!
Lots of love!
Kate G. Xx.
PS. Przepraszam (znowu), że nie odpisałam na ostatnie komentarze. Mam nadzieję, że to również mi wybaczycie.
Najważniejsze jest to, że nie zawieszasz opowiadania ;)
OdpowiedzUsuńPoczekamy ile trzeba będzie. ;)
Ważne jest abyś nie zwalała prywatnych spraw bo wtedy MY sobie tego nie wybaczymy..
Trzymaj się.! ;) xx
Ja wam chyba jakiś pomnik wystawię i to na pewno znajdzie się w TVN24!
UsuńXx.
hahah :D <3
UsuńSzczerze trochę mnie przeraziłaś, bo niedługo i ja planuje studia, a teraz to mam stracha jak ja sobie tam poradzę. Ale mniejsza o to ;)
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam, że to złe wieści to pierwsza myśl "nie zawieszaj tego bloga błagam"!
Na szczęście moja prośba została wysłuchana!
Naprawdę nie przejmuj się nami, my będziemy czekać ile będzie trzeba.
Pamiętaj! Najpierw dbaj o siebie i o swoje sprawy a dopiero potem pomyśl o nas ;)
Trzymaj się cieplutko, do zobaczenia pod rozdziałem, który na pewno kiedyś nadejdzie <3
~Iza
Nie masz się co martwić. Jedna z moich współlokatorek ma zajęcia tylko dwa razy w tyg. Widocznie nadrabiam za nią.
UsuńJesteś kochana! <3
Xx.
Jeju najgorsze co może zrobić autor to zawiesić bloga!
OdpowiedzUsuńWażne, że tego nie zrobiłaś i mam nadzieję, że nigdy nie zrobisz :D
bede czekać ile tylko wlezie, bo uwielbiam to opowiadanie <3
nawet rok, jesli bedzie trzeba XD who cares?
ale nie bedzie to rok? :D
no to do nn :)
J.
Na pewno nie rok. Najwyżej napiszcie mi zwolnienie z zajęć żebym mogła pisać, ale ukradniecie pytania na egzaminy ;)
UsuńXx.
Ucz się, ucz, my poczekamy ❤️
OdpowiedzUsuń<3
UsuńXx.
Matko :O, już się bałam, że zawieszasz. Uff :-) ulżyło mi! Nic się nie martw, my tu na Ciebie cierpliwie poczekamy. Powodzenia na studiach. Pozdrawiam cieplutko. Kat
OdpowiedzUsuńNie zrobię tego nigdy :) Dziękuję <3
UsuńXx.
Rozumiem cię i poczekam cierpliwie ile tylko będzie trzeba na nowy rozdział:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za zrozumienie :)
UsuńXx.
To calkowicie zrozumiale. Zycze ci duzo szczescia!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńXx.
Damy radę! :D
OdpowiedzUsuńJa dopiero kończę gimnazjum, ale rozumiem. Szkoła czasami jest straszna.\
I tak, ja też nie mogę się doczekać rozdziału i bonusu, ale będę cierpliwie czekać :D
Żebyś miała więcej czasu dla siebie! :)
xx
Zaczynam w to wątpić, ale zobaczymy ;)
UsuńXx.
Szczerze mówiąc zaczęłam się zastanawiać czy wszystko u Ciebie ok. Martwilam się..No i oczywiście tęsknię za Twoją twórczością. Ale też jestem studentką i doskonale rozumiem.
OdpowiedzUsuńPowodzenia maluszku.! Czekam na rozdział cierpliwie. Xx <3
Czu u mnie ok? To kwestia interpretacji ;) Nie zaczynajmy tu tego tematu.
UsuńJa też tęsknię <3
Xx.
Najważniejsze ze dałaś znać, że żyjesz i nas nie zostawisz..xx
UsuńO jejciu.... jak zobaczyłam bad news to tylko mi przyszlo do glowy :o matko tylko nie to o.O ale na szczescie nie zawieszasz bloga z czego baardzo sie ciesze..... I wszyscy poczekamy ile trzeba ! ; ))
OdpowiedzUsuńJak ja was kocham! <3
UsuńXx.
Czekamy Kate <3
OdpowiedzUsuńLove! <3
UsuńXx.
Uff, cieszę się, że nie zawieszasz opowiadanie.
OdpowiedzUsuńPoczekamy ile będzie trzeba, życie prywatne zawsze powinno być na pierwszym miejscu :)
Uwielbiam Twoje opowiadanie i trzymam kciuki żeby Ci się wszystko ułożyło xx
Obecnie nie mam życia prywatnego, ale nauka też jest ważna ;)
UsuńDziękuję bardzo!
Xx.
Już się bałam że skończysz opowiadanie xd Ale teraz się strasznie cieszę ze już wszystko jest wyjaśnione :D Sooo... Czekam na kolejny rozdział ;*
OdpowiedzUsuńPostaram się nie zawieść :)
UsuńXx.
Ja dziękuję że się odezwałaś ;) Niektórzy zostawiają blogi bez słowa wyjaśnienia.
OdpowiedzUsuńTo zrozumiałe, każdy ma swoje sprawy :)
Poczekamy, na dobre opowiadanie warto czekać, jak na następną część ulubionej książki, nawet jeśli długo nie nadchodzi, po prostu nie da się o tym zapomnieć, i tak będzie się czekać ;)
Już nie mogła dłużej czekać. Jestem wam to winna.
UsuńJakie to zdanie jest piękne! Wzruszyłam się (poważnie)!
Xx.
Dobrze, że wyjaśniłaś wszystko. Na szczęście nie zawieszasz bloga i mam nadzieję, że wytrwasz w tym postanowieniu. Przyznaje, że zaczęłam się trochę martwić czy coś się stało, że tak długo nie ma rozdziału. No ale wyjaśniłaś wszystko i to mnie cieszy. Ważne, że rozdział się pojawi a my poczekamy ile będzie trzeba :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia na studiach
Lili
Zrobię wszystko co w mojej mocy. Współlokatorka powiedziała, że będzie mnie pilnować ;)
UsuńXx.
Dobrze, że nie zawieszasz bloga. Dopiero co zaczęłam czytać i jest genialny <3
OdpowiedzUsuń+
+
+
zapraszam do siebie: http://revenge-harry-fanfiction.blogspot.com/
Cieszę się, że dołączyłaś ;)
UsuńXx.
Dziękuję za informacje, rozumiem brak czsu, ale martwiłam się, że chcesz zawiesić bloga lub coś gorszego :)
OdpowiedzUsuńNie martw się Ci co kochają te opowiadanie ( łącznie z moją osobą)poczekają :)
Dziękuję za zrozumienie :)
UsuńXx.
Nami się nie martw ! Poukładaj wszystkie sprawy a w jakiejś wolnej chwili pisz dla nas <3 trzymam kciuki za ciebie, ily !
OdpowiedzUsuń- Shay
<3
UsuńXx.
A co studiujesz? ~Tori Vega~
OdpowiedzUsuńFizjoterapię
UsuńXx.
believe-in-our-world.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPiękna młoda pisarka i przystojny młody piosenkarz. Czy będzie coś w stanie przeszkodzić tej dwójce? A może raczej ktoś... Jestem tutaj po to aby tworzyć, a nie żeby coś tworzyło mnie.
Zapraszam! Zobaczycie walkę o miłość i marzenia.
Jestem od niedawna fanką twojego opowiadania, na jednym wdechu przeczytałam całe a kiedy dziś weszłam na twojego bloga i zaczęłam czytać ten wpis już myślałam, że zawiesisz opowiadanie. Cieszę się iż tak się nie stało :) Pozdrawiam, życzę weny i wytrwałości. Zapraszam do mnie http://incompatible-with-death.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńAbsolutnie nic nie zawieszam :)
UsuńXx.
Zapraszam na nowe FF o Harry'm które może cię zainteresować! Link: http://love-a-little-better-harry-styles.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń-Jest w środku Styles? -jeden z chłopaków stojących w grupie odwraca się do mnie i rzuca szluga na ziemię, gasząc go butem.
-Nie wiem. -odpowiadam, a chłopak śmieje się i wchodzi do środka.
-Grace? -pyta dziewczyna o kruczoczarnych włosach, która przed chwilą mi się przyglądała. Odwracam się do niej przodem i dokładnie ją ilustruję.
-Steph? -pytam chcąc się upewnić, że to naprawdę ona. Obawy znikają gdy dziewczyna podbiega do mnie i dosłownie rzuca się na mnie.
Zapraszam na NOWY spis fanfiction !
OdpowiedzUsuńZapraszam do brania udziału w konkursie "Blog Miesiąca: Styczeń"
kraina-fanfiction.blogspot.com/
Dziewczyno, jesteś cudowna! Nie miałam pojęcia że jesteś studentką i że Twoje życie jest już na takim etapie :) Nie przejmuj się, masz swoich fanów i wielbicieli tego opowiadania. Zapewniam Cię, prędko nie dadzą Ci spokoju :) Czytałam większość komentarzy jakie dostajesz i jestem pod ogromnym podziwem tego, że odpisujesz na nie, mimo małej ilości twojego czasu. I za to masz u mnie ogromny plus i wielki szacunek. Nie wszyscy autorzy dbają tak o to co otrzymują :) Starałam się nie pisać wcześniej komentarzy z racji, że zaczęłam czytać to opowiadanie 2 dni temu, a nie było sensu robić tego np. przy 1 rozdziale ^^ Dlatego dopiero tu chciałam napisać to wszystko! Nigdy nie czytałam takiej historii! Te zaskakujące zwroty akcji, historie bohaterów i ich uczucia... To jest coś niesamowitego ♡ Parokrotnie już płakałam, śmiałam się i wczuwałam w ich sytuacje. Nie wiem czy jesteś tego świadoma, jak to opowiadanie może wpłynąć na innych ludzi :) Masz wielki talent i chciałabym móc kiedyś z Tobą coś napisać. Tak na to teraz wpadłam, takie moje marzenie. Bo w końcu można marzyć, prawda? Swoją ciężko pracą osiągnęłaś tak wielki sukces! Bardzo Ci go zazdroszczę, ale wiem na czym to polega :) Mówię szczerze, wszystko mi się tu podoba! Nie spodziewałam się, że Kate będzie z Harry'm a co dopiero mu zaufa! Te wszystkie uczucia Nialla i Gaby są takie słodkie i urocze ♡ Przez ten cały czas Louis potrafi rozśmieszyć wszystkich, Liam jak to Liam- Daddy Direction! Szkoda mi tylko Zayna, który chyba przeżyje miłosny zawód. Bądź co bądź, on też ma uczucia. Przepraszam, że taki długo komentarz, ale za te wszystkie cudowne rozdziały, możesz mi chyba wybaczyć? :3 Ciesze się, że nie zawiesiłaś swojego bloga, bo szczerze? Nie przeżyła bym tego w żaden sposób! Tak jak moje poprzedniczki uwielbiam go całym sercem i ciesze się, że mogłam przeżyć tą historię razem z nimi ♡ Dodatkowym plusem jest fakt, że szczerze podzieliłaś się z nami tym, że nie masz zbyt dużo czasu na pisanie tego, ale kto ma go w dzisiejszym świecie? Jeszcze raz Dziękuję Ci bardzo i mam nadzieje, że nie będę musiała długo czekać, żeby znowu napisać jakiś komentarz :) Do zobaczenia :* /Ali
OdpowiedzUsuńPS: Czy Kate G chociaż w małym stopniu przypomina Ciebie? Taka moja ciekawość ;) Chyba się z Tobą nie pożegnam :} Buziaki :)
Nie było mnie tu... długo. Głównie dlatego, że nie chciałam czytać komentarzy. Obawiałam się pytań "kiedy następny" albo "Okłamałaś nas. Zawiesiłaś!". Naprawdę tego nie zrobiłam! Można powiedzieć, że ostatnio prześladuje mnie pech i mój komputer postanowił usunąć wszystkie moje wspomnienia (zdjęcia, filmy itp.) w tym całe opowiadanie. Załamałam się. Mimo to dzisiaj podjęłam się napisania jeszcze raz rozdziału, który pisałam bite dwa tygodnie na raty. Postanowiłam jednak najpierw przeczytać co piszecie. Zmierzyć się z rzeczywistością i ostrą krytyką... a tu takie zaskoczenie!
UsuńBardzo się cieszę, że ta historia tak Ci się podoba i wywołuje dużo emocji :). Jeszcze bardziej cieszę się, że również rozumiesz, iż czasami nasze życie... no cóż. Nie jest usłane różami. Albo właśnie nimi tylko mi przyszło stąpać teraz po samych kolcach. Tak czy inaczej mam nadzieje, że wszyscy doczekamy się postu, na końcu którego napiszę wielkie THE END.
Pewnie, że możemy coś razem napisać! Tylko na razie nie porywam się na nic tak długiego jak to ;). Może jakieś shoty?
Pozdrawiam!
Xx.
PS. Hmm... Może trochę. Też mam kręcone włosy ;p.
Mam nadzieje ze niedlugo napiszesz cos bo tez nie dawno zaczelam czytac twojego bloga :) zapraszam tez do mnie jestem poczatkujaca i kazdy komentarz nie wazne jaki bardzo mi sie przyda ;) http://youandionedorection.blogspot.com/?m=1
OdpowiedzUsuńMam nadzieje ze niedlugo napiszesz cos bo tez nie dawno zaczelam czytac twojego bloga :) zapraszam tez do mnie jestem poczatkujaca i kazdy komentarz nie wazne jaki bardzo mi sie przyda ;) http://youandionedorection.blogspot.com/?m=1
OdpowiedzUsuńJa też mam taką nadzieję...
UsuńXx.
Tęsknię za tym opowiadaniem :(
OdpowiedzUsuńJa też :(
UsuńXx.
I miss you ~ Olly Mars Dear Darlin <3
OdpowiedzUsuńMiss you too! <3
UsuńXx.
Nawet nie wiesz jak brakuje mi Ciebie Katy i Harrego <3 mam nadzieję że niedługo wracasz.
UsuńKiedyś byłam anonimem i podpisywałam sie ~ Tori Vega ~ ale postanowiłam utworzuć konto . Więc nie odeszłam :*
Mnie też ich brakuje. Są przyjemną odskocznią, ale cóż... Jak to mówi jeden z moich prowadzących- życie (strasznie mnie tym wkurza ;/).
UsuńPamiętam ;). Nie pozwalam nikomu odchodzić ;p
Xx.
Kocham to opowiadanie. Czytałam je po nocach bo jest tak wciągające. Będę czekać na rozdział. :-)
OdpowiedzUsuńWyśpij się!
UsuńXx.
Szczęśliwego nowego roku ! Mam nadzieje że niedługo pojawi się rozdział ! Tęsknie .
OdpowiedzUsuńNowy rozdział jutro :)
UsuńXx.
Od dwóch dni nic nie robię tylko czytam twoje opowiadanie i jedyne słowo, które mi tutaj pasuje to WOW jakby to powiedział Zayn. Na prawdę podziwiam Twój talent do pisania, ponieważ umiesz niesamowicie rozbudować akcję i wywołać dużo emocji u czytelnika (sama się popłakałam dwa razy, a uwierz mi nieczęsto mi się to zdarza :) ). Mam nadzieję, że niedługo powrócisz do dodawania rozdziałów, ale rozumiem również, że są rzeczy ważne i ważniejsze. Pozdrawiam serdecznie i czekam
OdpowiedzUsuńJ.
Być może Zayn by tak powiedział. Ale na pewno nie ten prawdziwy ;p
UsuńMogę zwrócić za chusteczki. Już to wcześniej proponowałam paru osobom ;)
Nowy rozdział jutro ;)
Xx.